„Małgorzata Kozłowska: – Już Seneka zwracał uwagę na pokrewieństwo między geniuszem a chorobą psychiczną. Na współczesnych widzach ogromne wrażenie zrobił film Rona Howarda o genialnym matematyku Johnie Nashu. Chorzy na schizofrenię to „piękne umysły”? Jolanta Chojnacka-Wójtowicz: – Schizofrenia nie omija geniuszy. Chorują zarówno osoby wybitne, przeciętne, jak i o obniżonym poziomie intelektualnym.”
„Był rok 1858. Brytyjski epidemiolog William Farr zebrał dane, z których wynikało, że istnieje zależność między stanem zdrowia a stanem cywilnym. Uczony postanowił zrobić badania na szeroką skalę. Wybrał do nich Francuzów. Podzielił badanych na trzy grupy: osoby będące w małżeństwie, wdowców oraz osoby żyjące w celibacie. Pierwsze spostrzeżenia się potwierdziły. Średnia długość życia małżonków była wyraźnie wyższa niż kawalerów i panien. Najkrócej i w słabym zdrowiu żyli wdowcy. To była pierwsza tak poważna praca opisująca zależności małżeństwa i zdrowia.”
„To miało przyjść. Koleżanki zapewniały, że tak się z czasem stanie. Partner – jeszcze gdy była w ciąży – mówił, że matka zaczyna kochać dziecko, jak tylko je zobaczy. Potem, że gdy ono zaczyna się uśmiechać. Potem przestał o tym z nią rozmawiać. Po czterech latach od urodzenia córki ona wciąż żałuje, że jej dziecko jest. Karmi je, prowadzi do przedszkola, wychowuje, ale chciałaby, żeby córka zniknęła. Nie chce sobie z tym radzić. Ani słuchać, że będzie dobrze. Poszła kiedyś do specjalisty. Ten żadnych odstępstw od normy nie znalazł.”
„Mówienie o śmierci to rzecz niełatwa, ale próbujemy się jej wspólnie uczyć. O ile język sztuki sobie z tym radzi, o tyle my, społeczeństwo, nie bardzo. O tym, co ostateczne, mówi reżyserka Magdalena Łazarkiewicz, która zrealizowała krótki film promujący kampanię „Daj chwilę”.”
„Kobieta może nie chcieć zajmować się własnym dzieckiem, być na nie zła, a po chwili przeżywać w związku z tym dręczące poczucie winy. Młoda matka może też przeżywać silny niepokój związany np. z pozostaniem z dzieckiem samemu w domu. Lęk dotyczyć może również zdrowia lub życia dziecka, matka może obawiać się o jego zdrowie i mimo zapewnień lekarzy, że wszystko jest w porządku, odwiedzać kolejnych specjalistów.”
„14-latka przestała chodzić. Badania niczego nie ujawniły. Już jako dorosła osoba ujawniła, że straciła władzę w nogach, kiedy zobaczyła matkę alkoholiczkę w niedwuznacznej sytuacji z obcym mężczyzną.”
„Życie w nieustannym biegu, permanentnym zmęczeniu, w ciągłym poczuciu porażki podkopuje nasze przekonanie o tym, jak sobie radzimy w życiu. I kiedy stanie się coś naprawdę złego, to może się okazać, że nie mamy już skąd wziąć sił, żeby się przed tym obronić”